Pojechałam w wielki nieznany świat na sześć miesięcy, zostałam pięć lat, bo zakochałam się, wyszłam za mąż i przeżyłam szereg niezwykłych zdarzeń wśród ludzi o ciemnej skórze, urzekającej, choć groźnej przyrody, walcząc z malarią i własnym tchórzostwem. Co spotkało mnie po drugie stronie świata? Pustka rajskich plaż ocienionych palmami. Człowiek, walczący jeszcze wczoraj z naturą ostrzem kamiennej siekiery. Jego bogata mitologia, odmienna dla każdej wyspy i kazdej górskiej doliny. A wreszcie krótka, istniejąca w piśmiennictwie historia jego kontaktu z cywilizacją europejską, której dobrodziejstwo niepostrzeżenie, acz bezlitośnie niszczy rodzinne obyczaje..... |