Przeszła przez pokój wdzięcznym krokiem smukłej, młodej dziewczyny, świadomej tego, że jej doskonała figura zwraca uwagę. Zewnętrznie była bardzo podobna do Ewy Martell, nawet rysy ich twarzybyły podobne. Różniła się jednak od Ewy całkowitym panowaniem nad sobą i ogólnym wrażeniem, jakie wywierała... |