Ludzie podejmują duchowe poszukiwania z różnych pobudek. Jedni potrzebują znaleźć sobie jakiegoś niedostępnego idola, którego będą mogli wielbić - niczym się w tym nie różnią od dawnych tradycji religijnych. Inni chcą się stać kimś ważnym, robić coś, co nie każdemu jest dane - ale to nie wycieczka ego w kierunku sławy i chwały, więc kiedyś musi ona zakończyć się, i to zapewne w nie nieprzyjemny sposób. Jeszcze inni poszukują towarzystwa innych osób, z którymi mogą porostu czuć się dobrze. Są i tacy którzy chcą przejść własną przemianę, czując że obecne życie nie spełnia ich oczekiwań i nie zaspokaja ich potrzeb. Dla nich nie jest tak istotna postać nauczyciela czy mistrza, jak to, czego on naucza. Przekaz jest ważniejszy niż posłaniec, który go przynosi. |